Czy można połączyć Street Workout z inną dyscypliną sportową?
Wraca do mnie często pytanie z cyklu "Czy mogę łączyć treningi Street Workout z inną dyscypliną sportową?" Spotkałem różne możliwości – siłownia, piłka nożna, pływanie. Dzisiaj opowiem o zastosowaniu ćwiczeń
z ciężarem własnego ciała w treningach pod sztuki walki.
SPIS TREŚCI:
1. Street Workout w sztukach walki
2.Ćwiczenia na wzmocnienie ciała
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
1. Street Workout w sztukach walki
Postanowiłem poruszyć ten temat, ponieważ sam przez długi czas trenowałem zapasy i ćwiczenia na drążku były elementem podstawowym na każdym treningu. Oczywiście zaraz po prawidłowej technice zapasów.
Przez 2 lata również w Krakowie chodziłem na zapasy i podejście do treningów było trochę inne, mianowicie bardziej skupialiśmy się na technice. Ostatnio na siłowni, gdzie prowadzę zajęcia Street Workout, miałem okazję pomóc znajomemu, który trenuje w Szkole Walki Drwala, stąd pomysł na artykuł.
2. Ćwiczenia na wzmocnienie ciała
Jak już wiecie, ćwiczenia Street Workout bardzo dobrze rozwijają górne partie ciała. Wzmacniają ciało, zwiększają siłę i wytrzymałość – jedne
z głównych atrybutów dobrego zawodnika.
Ćwiczenia z ciężarem własnego ciała wzmacniają ścięgna, które odpowiadają za szybki i dokładny cios. Gwarantują skuteczną walkę
w parterze. Już po krótkim czasie zauważycie pozytywne zmiany w kondycji. My na treningach wykonujemy pełne powtórzenia, rozciągając mięśnie.
W sztukach walk ważniejsza jest dynamika, dlatego radzę jednak wykonywać krótki ruch, tak zwane ćwiczenia plyometryczne. Badania udowodniły, że przy takim rodzaju treningów lepiej wykonywać ruch
z mniejszą amplitudą, ponieważ istnieje granica rozciągnięcia mięśnia. Jeżeli dojdziemy do niej, to mięśnie stracą swoją cechę szybkiego skurczu, co będzie mijało się z celem.
Najlepiej wykonywać podciągania podchwytem, nie prostując rąk do końca albo podciągania chwytem młotkowym, który również dobrze wzmacnia ścięgna. Na treningach dużo czasu poświęcaliśmy na wchodzenie po linie. Ruch wykonywaliśmy, nie prostując rąk, kąt w łokciach 90 stopni. Ćwiczenie będzie bardziej skuteczne, kiedy utrzymamy się na ręce na chwilę, a dopiero potem dołożymy drugą rękę.
Radzę wam wykonywać podobny trening około dwóch razy w tygodniu,
a resztę treningów poświęcić na szlifowanie techniki. Już pisałem o tym, że ciągłe skracanie ruchu negatywnie wpływa na mięśnie. Dystans między przyczepami skraca się i łatwo je zerwać.
Jeżeli chcecie uskutecznić swoje treningi i osiągnąć lepsze wyniki na ringu, zachęcam do treningów z ciężarem własnego ciała. Nie bez powodu podobne ćwiczenia były powszechne w treningach w starożytnej Grecji.
