Motywacja do treningu. Trening FBW
Najtrudniejszy, a zarazem najważniejszy w sportach siłowych jest początek. Ciężary, które powalają na kolana, problemy z opanowaniem podstawowej techniki, niekończące się bóle potreningowe – to faktycznie może ostudzić zapał. Warto więc poszukać motywacji. Poniżej wymienimy 5 sposobów, dzięki którym nawet najbardziej leniwe osoby nie zrezygnują z treningu!
SPIS TREŚCI:
1. Zrób sobie zdjęcie
2. Własna motywująca playlista
3. Zdjęcie idola na ścianie
4. Partner treningowy
5. Trening FBW

Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
Zdjęcie na samym początku jest świetnym rozwiązaniem. Po pierwsze, pozwala ono zobrazować aktualną formę, a po drugie, dzięki niemu, a także kolejnym zdjęciom możliwa będzie obiektywna ocena postępów.
Ponadto zauważalne efekty o wiele skuteczniej motywują do ciężkiej pracy nad sylwetką niż codzienna ocena formy przed lustrem. Lustro jest zawodne z jednego względu – nie można na jego podstawie określić progresu w dłuższej perspektywie czasu. To idealna motywacja dla adeptów sportów siłowych.
2. Własna motywująca playlista
Jak dowiedziono naukowo, szybka energiczna muzyka jest w stanie podnieść osiągi w trakcie treningu. Za jej sprawą osoba ćwicząca w mniejszym stopniu odczuwa nasilające się zmęczenie organizmu, a co za tym idzie – jest ona w stanie przeprowadzić bardziej efektywny trening. Oczywiście wszystko to później przekłada się na lepsze rezultaty.
Szczególnie przydatne może się to okazać w przypadku osób, które dopiero rozpoczynają treningi siłowe. Wspomniana metoda z pewnością pomoże im zmniejszyć myślenie o bólu mięśni w trakcie ćwiczeń.
Do treningu zazwyczaj motywuje pewien bodziec. Mogą nim być sylwetki osób, które dbają o własne ciało, uwzględniają ciężkie treningi, zdrową dietę, suplementację oraz odpowiednią regenerację.
Jeżeli inspiracją do działania jest sylwetka idola z okładek branżowych kolorowych magazynów, to warto powiesić jego podobiznę na ścianie pokoju i dla zestawienia raz na miesiąc porównywać ze zdjęciem swojej obecnej formy.
Partner treningowy to bardzo ważna osoba. Szczególnie należy ją docenić nie tylko w czasie najcięższych serii z ogromnym ciężarem, ale również na samym początku przygody z siłownią.
Trening z drugą osobą wprowadza przede wszystkim spokój, trochę rywalizacji, a także sprawia, że motywacja sama się pojawia. W przypadku braku chęci na ciężkie ćwiczenia zawsze pojawi się ktoś, kto nie odpuści i przekona do tego, że i tym razem warto iść na trening!
Gotowe plany treningowe z kolorowych czasopism, stron internetowych, a także profili sławnych osób w świecie sportów sylwetkowych nijak mają się do szarej codzienności osoby, która dopiero rozpoczyna swoje pierwsze treningi.
Mordercza intensywność oraz duża objętość takich planów jedynie zniechęcą do dalszego rozwoju lub w skrajnych przypadkach doprowadzą do przetrenowania lub kontuzji.
Idealnym rozwiązaniem jest FBW, czyli full body workout. Jest to idealna metoda dla osób, które na siłowni stawiają pierwsze kroki. Z jej pomocą już w ciągu 3 ok. 45-minutowych sesji w ciągu tygodnia zadbamy o odpowiedni rozwój muskulatury.